
Archiwalny stenogram tajnych negocjacji między Związkiem Gmin Wyznaniowych Żydowskich i Światową Organizacją Odzysku Mienia Pożydowskiego w sprawie pożydowskiego mienia komunalnego w Polsce - PDF DO POBRANIA / LINK W KOMENTARZACH
Bardzo ciekawy dokument z negocjacji odbyttych w dniach 13 - 15 grudnia .... roku . Na samym początku, na pierwszej stronie [skan wyzej na samym dole] padają znamienne słowa:
Edelist: Ja bym proponował, zebyśmy streścili rzeczy, co do których dosliśmy do zgody, i te, które są otwarte i wtedy zobaczymy, moze część rzeczy się zamknie. Stwierdziliśmy tak, ze jest "rozbiór" Polski: dziewięć województw, dziewięć gmin i są filie. Dziewięć gmin odbierze obiekty w województwach gdzie są te gminy. ....
A tu kolejny bardzo ciekawy fragment ** z ostatniej 56 strony stenogramu
>>> //m.neon24.pl/11742c873f2b86e03afece66760af8bf,0,0.jpg
** Sprawa jest tym bardziej bulwersująca, że całkiem niedawno "nasi żydo-amerykańscy kolaboranci" przyznali "szabrownikom" pożydowskiego mienia komunalnego [w tym cmentarzy], kolejne 100 000 000 PLN właśnie na utrzymanie i remont cmentarza w Warszawie. / A co z pieniędzmi z "handlu cmentarzami"?
**** Andrzej Zozula / którego podpis widnieje pod dokumentem / - W latach 1989 – 1991 był dyrektorem Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, a w latach 1991–1994 zastępcą wójta gminy Jabłonna. Od połowy lat 90. działa na rzecz społeczności żydowskiej. W 1997 został dyrektorem biura i członkiem zarządu Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP, a także członkiem zarządu Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Warszawie.
W 2006, za wybitne zasługi dla niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej, za działalność na rzecz przemian demokratycznych w kraju, odznaczony przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
13 grudnia 2017 został udekorowany Krzyżem Wolności i Solidarności, przyznanym postanowieniem prezydenta RP Andrzeja Dudy z 20 marca 2017 >>> https://pl.wikipedia.org/wiki/Andrzej_Zozula
<>
Jak widzimy na zrzutach nizej dokument, w imieniu ŚWIATOWEJ ORGANIZACJI ODZYSKU MIENIA POZYDOWSKIEGO / WORLD JEWISH RESTITUTION ORGANISATION [WJRO] podpisał Kalman Sultanik.
W stopce dokumentu znaleźć mozna oznaczenie "G:/LAUDER/PROT1512.98" - Lauder był wtedy szefem WJRO, ... obecnie jest szefem Światowego Kongresu Zydów: nie tak dawno odbył rozmowę z premierem Morawieckim, ... a jeszcze wcześniej gościł pRezydenta Dudę.
Ze "stopki" dokumentu wynika takze, ze dokument sporządzony został przez kancelarię adwokacką: Miller, Canfield, Paddock & Stone Sp. z o.o. , ul. Krzywickiego 5/7 07-078 Warsaw
Negocjacje toczyły się przed, lub po uchwaleniu ustawy z dnia 20 lutego 11997 r. o stosunku Pastwa do gmin wyznaniowych zydowskich w Rzeczypospolitej Polskiej, .... nazywanej ostatnio Rzeczypospolitą Przyjaciół, w skrócie POLIN / link do ustawy w komentarzach / .
W wyniku negocjacji i uchwalonej ustawy World Jewish Restitution Organisation stało się współspadkobiercą mienia komunalnego "bezpotomnie wymarłych" przedwojennych gmin żydowskich.
W tym miejscu przypomnę swoją wcześniejszą notkę z 08.02.2018 r. pt.
Rząd PiS konsultował
ustawę reprywatyzacyjną z Izraelem!
Czy w ramach konsultacji PiS negocjował warunki "rozbioru" Polski?
Tak samo jak i ustawę o IPN, ... którą myśleli, że już z Izraelem dogadali! - TO JEST SKANDAL! - Mało tego, wygląda na to, że naklamali w Sejmie na interpelację posła Winnickiego, który pytał o ingeręcję obcych państw prace nad reprywatyzacją!
Z treści poniższego wywiadu dowiadujemy się, że najpierw dogadano sprawę treści ustawy o IPN [którą potem z niezrozumiałych dla PiS powodów zakwestionował, a następni Ministerstwo Sprawiedliwości do spółki z Ambasador Izraela w Polsce pracowali nad ustawą reprywatyzacyjną, ... która też nie zadowoliła naszych "przyjaciół"! - Dlateg zapewne postanowili zanegować wcześniej ustalone zapisy ustawy o IPN. /// W tym miejscu warto być może przytoczyć analizy Nad-Redaktora Eugeniusza Sendeckiego >> https://youtu.be/uB_znbQa4hc
08.02.2018 / Minister jaki w Polskim Radio / Niezalezna.pl: Nie mogę doprowadzić do takiej sytuacji, że przed uchwaleniem ustawy będę dzwonić do ambasady Izraela i pytał: "przepraszam, czy na pewno jest wszystko dobrze?" Przecież nie mogę tego zrobić, bo to degradowałoby polskie państwo - mówił na antenie Polskiego Radia wiceminister sprawiedliwości, Patryk Jaki, komentując sprawę prac na nowelizacją ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej.
Patryk Jaki na antenie Polskiego Radia był pytany, czy zobaczymy dokumenty, notki resortowe o tym, czy były zastrzeżenia strony izraelskiej do ustawy o IPN.
- Było rzeczywiście dużo uwag do ustawy, ich było dużo w 2016 roku. Potem zmienialiśmy ustawę konsekwentnie, tłumaczyliśmy też nasz punkt widzenia i ta intensywność uwag spadła
- podkreślił wiceminister
Dodał, że w ostatnim roku, w jego gabinecie odbyły się cztery spotkania z ambasador albo zastępcą ambasadora Izraela, "na których ani razu nie padł temat ustawy o IPN".
- Państwo z Izraela interesowali się inną ustawą, która była na wcześniejszym etapie niż ustawa o IPN. Dlatego to był dla nas sygnał: "słuchajcie, nie ma już problemu z ustawą o IPN"- zaznaczył wiceszef MS.
Dopytywany, o jaką inną ustawę chodziło, odparł, że "reprywatyzacyjną, która była na dużo wcześniejszym etapie niż ustawa o IPN".
Przypomniał, że ustawa o IPN "była po Komitecie Stałym, po Radzie Ministrów, po pierwszym czytaniu (w Sejmie), po czytaniu w komisji". "
- A ustawa reprywatyzacyjna jest tak naprawdę jeszcze przed Komitetem Stałym. Dlatego, jeżeli ktoś jest winny w konsultacjach to winna jest strona izraelska
- uważa wiceminister.
- Nie mogę doprowadzić do takiej sytuacji, że przed uchwaleniem ustawy będę dzwonić do ambasady Izraela i pytał: "przepraszam, czy na pewno jest wszystko dobrze?" Przecież nie mogę tego zrobić, bo to degradowałoby polskie państwo - powiedział Jaki.
LINKI DO CAŁOŚCI W KOMENTARZACH
Okazuje się też, że poseł Winnicki popełnił błąd, zamiast do Ministerstwa Sprawiedliwości, które przygotowywało ustawę reprywatyzacyjną, skierował interpelację poselską do Ministerstwa Spraw Zagranicznych, ... które udało, że nic nie wie.
Odpowiedź na interpelację nr 18213 w sprawie potencjalnych żydowskich roszczeń wobec Polski
Odpowiadający: podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Bartosz Cichocki
Warszawa, 05-01-2018
Szanowny Panie Marszałku!
W odpowiedzi na interpelację nr 18213 p. Posła Roberta Winnickiego ws. potencjalnych żydowskich roszczeń wobec Polski przedstawiam następujące wyjaśnienia i informacje.
- Czy wspomniany dokument był analizowany przez MSZ? Jeśli nie to dlaczego i czy Pan Minister planuje podjęcie takich pilnych kroków?
Regulacja S. 447 Justice for Uncompensated Survivors Today (JUST) Act of 2017będąca przedmiotem interpelacji jest obiektem pogłębionego zainteresowania polskich służb dyplomatycznych i podlega analizie ze strony Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Amerykański Senat 12 grudnia 2017 r. jednomyślnie przyjął projekt ustawy (S. 447), która nakłada na Sekretarza Stanu USA obowiązek monitorowania w poszczególnych państwach kwestii związanych ze zwrotem mienia utraconego podczas II wojny światowej, a także zagrabionego przez władze komunistyczne.
Jego autorami są senatorowie Marco Rubio (R – Floryda) oraz Tammy Baldwin (D – Wisconsin). Projekt skierowano aktualnie do Komisji Spraw Zagranicznych Izby Reprezentantów, która od lutego br. debatuje nad siostrzanym projektem (H. R. 1226), zawierającym niewielkie zmiany w stosunku do projektu senackiego.
- Czy pan Minister podziela opinię, że wspomniany akt może stanowić podstawę do wysuwania wielomiliardowych roszczeń majątkowych wobec państwa polskiego przez środowiska i organizacje żydowskie?
Mając na uwadze etap procesu legislacyjnego, na jakim znajdują się prace nad ustawą JUST Actoraz brak pewności co do jej finalnego kształtu przedwczesnym byłoby przesądzać o ostatecznych skutkach regulacji.
- Czy kwestia potencjalnych roszczeń majątkowych wobec państwa polskiego była przedmiotem rozmów między przedstawicielami Polski i innych państw, szczególnie USA, w ciągu ostatnich dwóch lat? Jeśli tak, to czego dotyczyły te rozmowy?
- Czy którekolwiek państwo uzależniało swój stosunek do Polski oraz poparcie polityczne dla polityki polskiego rządu od zadośćuczynienia przez Rzeczpospolitą żydowskim roszczeniom majątkowym?
Problematyka reprywatyzacyjna pojawia się na agendzie polsko-amerykańskiego i polsko-izraelskiego dialogu politycznego (z różną częstotliwością) od dłuższego czasu.
W poprzednich latach przedstawiciele strony polskiej przy okazji różnego rodzaju kontaktów z żydowskimi organizacjami operującymi na terenie USA, przedstawicielami amerykańskiej administracji, Kongresu USA oraz reprezentantami władz Izraela konfrontowani byli z ogólnymi postulatami uporządkowania spraw związanych z procesami przejęcia (nacjonalizacji) nieruchomości przez władze komunistyczne po 1944.
Wynikało to przede wszystkim z faktu, iż Polska jest ostatnim państwem Europy Środkowej i Wschodniej, w którym po 1989 r. nie uchwalono ustawy reprywatyzacyjnej. W tym kontekście wskazywano m.in. na negatywny wpływ nie uregulowania powyższej kwestii dla szeroko rozumianego wizerunku Polski na świecie.
- Jakie działania podejmuje rząd RP, a w szczególności MSZ, by zapobiec niebezpieczeństwu związanemu z potencjalnymi roszczeniami majątkowymi wobec państwa polskiego?
Wszelkie przypadki roszczeń majątkowych wobec państwa polskiego formułowane przez inne państwa, ich obywateli oraz organizacje/środowiska funkcjonujące za granicą podlegają stałemu monitoringowi polskich służb dyplomatycznych na świecie.
W wymiarze prawnym uporządkowaniu spraw związanych z procesami przejęcia (nacjonalizacji) nieruchomości przez władze komunistyczne po 1944 r. i ich skutków ma służyć przedstawiony przez Ministerstwo Sprawiedliwości projekt ustawy o zrekompensowaniu niektórych krzywd wyrządzonych osobom fizycznym wskutek przejęcia nieruchomości lub zabytków ruchomych przez władze komunistyczne po 1944 r.
Upublicznienie w październiku 2017 r. ww. projektu ustawy spotkało się z szerokim odzewem środowisk żydowskich w USA, w tym m.in. przedstawicieli: World Jewish Restitution Organization (WJRO), National Coalition Supporting Eurasian Jewry (NCSEJ), American Jewish Committee (AJC) oraz B'nai B’rith Internationaloraz części korpusu dyplomatycznego w Warszawie (w tym m.in. ambasad USA i Izraela).
Strona polska (Ministerstwo Sprawiedliwości i Ministerstwo Spraw Zagranicznych) podtrzymuje dialog z ww. podmiotami, wyjaśniając założenia i cele nowych, polskich regulacji dot. problematyki restytucyjnej.
Z poważaniem, Z upoważnienia Ministra Spraw Zagranicznych Bartosz Cichocki / Podsekretarz Stanu
DOKUMENTY WIKELEKS 2005 -2010 DOTYCZĄCE RESTYTUCJI i LASÓW
Jeśli jednak ktoś ma wątpliwości dlaczego "naszym aliantom zza oceanu" prostują się, i pękają z wrażenia pejsy, to niech nie myśli, że w chodzi o prawdę. Żydo-amerykańskiej ośmiornicy "kleją się macki" do każdego dolara, i każdego PLN, z restytucji,
... który może się im wymknąć. / A na samą myśl o tym "pot ich zalewa".
//m.neon24.pl/03498e321acda62415f1c3104f462e2e,0,0.jpg
//m.neon24.pl/372858e68311fa4cc973b1ee476ea8c3,0,0.jpg
//m.neon24.pl/3020f1e028f77bf7b976715d92652c60,0,0.jpg
//m.neon24.pl/d8692f3bf22b050f4c2a29e815e6dce4,0,0.jpg
//m.neon24.pl/4d223c196b44835600a84f8b6b3729d3,0,0.jpg
W piśmie z 22 grudnia 2015 r. przedstawiciel amerykańskiego Departamentu Stanu ds. RESTYTUCJI MIENIA POŻYDOWSKIEGO informuje "Nowy Dziennik" z USA:
Jeśli chodzi o mienie bezspadkowe, to Holokaust był niewyobrażalnym ludobójstwem, w którym Naziści wymordowali 90% z 3.5 miliona polskich Żydów. / ... / w związku z czym, Stany Zjednoczone wzywają polski rząd do do rozwiązania problemu mienia bezspadkowego, w tym poprzez ustanowienie organizacji występującej w roli spadkobiercy mienia bezspadkowego.
W PRZYPADKU BEZSPADKOWEGO MIENIA PRZEDWOJENNYCH GMIN ŻYDOWSKICH W USTAWIE REPRYWATYZACYJNEJ JAKO TĄ "ORGANIZAJĘ - SPADKOBIERCĘ" WPISANO ŚWIATOWA ORGANIZACJĘ RESTYTUCJI MIENIA [WJRO] BĘDĄCĄ "PRZYKRYWKĄ" RZĄDU IZRAELA
<>
WJRO skada się z kilku odrębnych organizacji.
Jeśli się nie mylę ANC jest jej częścią, tak samo jak B'nai B'rith
<>
Kilka miesięcy temu napisaem notkę z treścią jak niżej.
Właśnie powyższe miałem na myśli. Prezydent szanującego się kraju nie powinien 'kolegować się" z ludźmi, którzy ten kraj chcą złupić, ... bo stwarza to wrażenie, że jest ich agentem wpływu. - W każdym bądź razie na to wygląda.
Aby nikt nie myślał, że tu chodzi o "jakieś dobne".
28 stycznia portal wPolityce w artykule pt.
Co się kryje za tak gwałtowną reakcją Izraela na polską ustawę?
Oto opinia z wnętrza rządu
napisał: szykowana w Polsce tzw. duża ustawa reprywatyzacyjna.
Wartość tej ustawy szacuje się na 800 miliardów złotych.
Tyle nieruchomości miałoby zostać znacjonalizowanych w zamian za wypłaconą przez państwo polskie rekompensatę. Zarówno Amerykanie jak i Izraelczycy rozumieją stawkę tej gry. To, co dzieje się w tej chwili, jest próbą wywarcia na nas presji w sprawie reprywatyzacji.
>>> https://wpolityce.pl/polityka/378791-tylko-u-nas-co-sie-kryje-za-tak-gwaltowna-reakcja-izraela-na-polska-ustawe-oto-opinia-z-wnetrza-rzadu
Uważam że obecny pRezydent Andrzej Duda zdradził Polskę i Polską Młodzieżmówiąc podczas kampanii wyborczej, że: Przyszłość ma na imię Polska!".
- Kłamał rano! Kłamał w południe, i kłamał wieczorem! -
Prawda kryje się w tych słowach, wypowiedzianych przez Dudę podczas powitania w POLIN Amerykańskiego Kongresu Żydów:
"Tę wyjątkową wspólnotę polityczną, którą nazywamy 'Rzeczpospolitą Przyjaciół', unicestwiła agresja nazistowskich Niemiec i przeprowadzony przez hitlerowców Holocaust (...) Dzisiaj znów razem budujemy wspólną pomyślną przyszłość"
Jak zaznaczył Duda, znamiennym jest, że gala odbywa się w gmachu Muzeum Historii Żydów Polskich.
"To instytucja ogromnie istotna dla zachowania prawdy o wspólnej historii obu naszych narodów. W atrakcyjny, nowoczesny sposób ukazuje ona dzieje naszej ojczyzny, która przez wieki była dla Żydów ziemią POLIN - gościnnym, bezpiecznym domem."
— napisał prezydent, zapominając / lub nie wiedząc / o tym że Żydowski Instytut Historyczny jest ostatnią pozostałością po działającym w ZSRR CKŻP, które wraz z Armią Radziecką przyjechało na radzieckich czołgach zniewalać Polskę. / Tutaj więcej >> //ziut.neon24.pl/post/131541,skandal-pis-chce-przekazac-treblinke-zydokomunie
Duda w liście odczytanym podczas gali otwarcia przez ministra Wojciecha Kolarskiego napisał też:
"Cieszę się, że wybrali państwo stolicę Polski na miejsce, z którego aktywność AJC będzie promieniować na cały nasz region. Dostrzegam głęboką symbolikę w fakcie, że dzisiejsza uroczystość zbiega się w czasie z początkiem obecności sił NATO w naszym kraju, w okresie kiedy Polska, odzyskawszy suwerenność po upadku systemu komunistycznego, zabiegała o przyjęcie do organizacji Paktu Północnoatlantyckiego, to w American Jewish Committee znaleźliśmy cennego sprzymierzeńca. Państwa poparcie dla naszych aspiracji przechowujemy we wdzięcznej pamięci"
Ambasador Izraela w Polsce Anna Azari wyznała, że od półtora roku czekała na tę uroczystość. „Otwarcie biura AJC w Polsce jest świętem dla Polski, USA, Izraela oraz dla mnie osobiście” - powiedziała.
Cieszę się, że będę miała Warszawie kolejnych przyjaciół, z którymi będę mogła wymieniać się poglądami oraz rozmyślać na temat strategii. Uważam, że mamy w Polsce wspaniałą atmosferę do pracy — dodała.
Źródło: wPolityce.pl >> //wpolityce.pl/spoleczenstwo/333215-komitet-zydow-amerykanskich-otworzyl-w-warszawie-swoje-biuro-prezydent-duda-z-radoscia-i-satysfakcja-witamy-na-polskiej-ziemi-reprezentantow-ajc
wPolityce.pl: Anna Azari, ambasador Izraela w Polsce w zdumiewających słowach odniosła się do sprawy nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej:
Rząd Izraela odrzuca tę nowelizację. Mamy nadzieje, że możemy znaleźć wspólną drogę, by zrobić zmiany w tej nowelizacji. Izrael też rozumie, kto budował KL Auschiwitz i inne obozy. Wszyscy wiedzą, że to nie byli Polacy. Ale u nas traktuje się to jako niemożliwość powiedzenia prawdy o Zagładzie.
List prezydenta Dudy do uczestników uroczystego otwarcia biura AJC
<>
pRezydent z PiS mają plan: sto lat po upadku ideii budowy JUDEOPOLONI na terenach Rzeczypospolitej porozbiorowej, w 100 Rocznicę Odzyskania Niepodległości, stracimy niepodległość - tak widzę przyszłość analizując zmieniającą się sytuację
18.01.2018 / Jak donosi wPolityce.pl Marszałek Senatu Stanisław Karczewski po rozmowie z prezydenckim ministrem Muchą w sprawie planowanego przez Dudę referendum odniósł się też do obecnej ustawy zasadniczej, czyli planów zmiany obecnie obowiązującej polskiej Konstytucji:
Konstytucja, która ma 20 lat, została napisana przez środowiska lewicowe, wymaga zmiany. Mamy taką świadomość i się z tym zgadamy. Potrzebna jest dyskusja i na pewno taką dyskusję, debatę należy i trzeba prowadzić wokół Konstytucji (…) To proces, pewnie długi. Musimy też zmienić ustawę o referendum — tłumaczył marszałek Senatu. / koniec cytatu /
<>
11 Listopada prezydent Duda chce przeprowadzić tzw. referendum konstytucyjne, czyli zadając kilka pytań, jeśli referendum będzie ważne, Duda chce uzyskać zgodę Polaków na zmianę Konstytucji, którą sam napisze.
Karczewski zdradził, że "Musimy też zmienić ustawę o referendum.", ... a to może oznaczać zmianę tego rodzaju, że obecne referenda nie mające mocy wiążącej, chce się zmienić w ten sposób, aby miały moc wiążącą
- jeśli przed "referendum Dudy" ustawa o referendum zostanie zmieniona w sposób jak wyzej, po tzw. "referendum konstytucyjnym" Dudy [wystarczy aby tylko była frekwencja ***], obecna polska Konstytucja będzie musiała zostać zmieniona, bo tak to "ustawi" planowana zmiana ustawy o referendum, o której mówi marszałek Senatu Karczewski.
*** referendum będzie miało wymaganą frekwencję, bo 11 listopada mają się też odbyć wybory samorządowe / taka przy okazji "frekwencja referendalna" stworzy wrażanie, że Polacy chcą zmiany obowiązującej Konstytucji.
Wtedy Duda, tak jak z niekonstytucyjnie napisanymi ustawą o Sądzie Najwyższym [nad którym przejmuje kontrolę] i ustawą o KRS, sam napisze nam Konstytucję, taką jaką będzie chciał. Konstytucji, która swoimi zapisami, bez wojny, może tak zmienić nam rzeczywistość, że w miejsce Polski jaką znamy, doprowadzi to do powstania nowotworu o nazwie POLIN.
Obecna Konstytucja, gdyby była przestrzegana, nie jest taka zła. / Na pewno gwarantuje to co mamy, i co ważne umożliwia korektę, zawartych na szkodę Polski, niekonstytucyjnych zapisów w umowach międzynarodowych, np. w Traktacie Lizbońskim, który Tusk podpisał, bez jego przeczytania, ...
tego nie da, i nie zagwarantuje planowana nowa konstytucja, która na 100% będzie musiała być zgodna z tak zwanymi "wartościami europejskimi" - to właśnie niesie ze sobą zmiana obecnie obowiązującej polskiej Konstytucji.
W 100 Rocznicę Odzyskania Niepodległości, sto lat po upadku ideii zbudowania JUDEOPOLONI, może dojśc do / cokolwiek by to nie znaczyło /, ... do ustanowienia w Polsce 'Rzeczpospolitej Przyjaciół'
- Analizując sytuację, tak widzę przyszłość.
Do takiej konkluzji można [a nawet trzeba] dojść, analizując rozwój wypadków i zachowanie prezydenta Dudy, biorąc pod uwagę niejasne kulisy jego wyboru na kandydata PiS na prezydenta [w tym to kto go poparł], powitanie w Polsce AJC-Amerykańskiego Kongresu Żydów z jego powitalnym "listem żelaznym" wąłcznie,
mając przy tym na uwadze bezprawne roszczenia organizacji izraelsko-żydowskich względem Polski, co do mienia bezpotomnie zmarłych w Holokauście przedwojennych obywateli polskich, Polaków wyznania mojżeszowego.
... oraz co najważniejsze, mając na uwadze planowaną zmianę Konstytucji,pamiętając już uchwalony niekonstytucyjny fakt, próbę prezydenta Dudy, przejęcia kontroli nad Sądem Najwyższym, co razem ze zmianą Konstytucji może doprowadzić w Polsce do dyktatury, ALE NIE DUKTATURY PiS, DYKTATURY PREZYDENCKIEJ - Dlatego Kaczyńskiego z całym PiS sklasyfikować należy, albo jako "pożytecznych idiotów", albo agentów wpływu obcych państw, ... Izraela i USraela / czyli interesów diaspory żydowskiej Stanów Zjednoczonych
Wydaje mi się, że jesteśmy poddawani "podwójnemu praniu muzgu".
Z jednej strony Obywatelom RP udało się obrzydzić Polakom obecną Konstytucję, co uzasadnia inicjatywę Dudy aby ją zmienić - agentura to nie solista, to zespół, który nas kołuje - a my "gonimy własny ogon".
Jeśli się zastanowić, skoro Duda z PiS ewidentnie złamali procedury konstytucujne [mogli to zrobić zgodnie z konstytucją] w sprawie sądów, to równie dobrze wiele umów międzynarodowych, w tym Traktat Lizboński, może być niezgodny z Konstytucją.
Zmieniając Konstytucję, jak chce Duda, pozbawimy się możliwości uznania za niezgodne z konstytucją te przepisy np. Traktatu Lizbońskiego, na podstawie których Komisja Europejska "chce nas ustawić w szeregu", a które zgodnie z obowiązującą obecnie polską Konstytucją, nie powinny nas obowiązywać.
Zmieniając Konstytucję, świoadomie lub nie, Duda pozbawi nas prawa do sprawdzenia, czy poprzednie rządy sprzedały nas, tak jak wcześniej do tego doszło w Magdalence. / Zmiana Konstytucji powinna być ostatnioą rzeczą, na którą powinniśmy się zgodzić.
- Aby podbić państwo, nie trzeba tego robić militarnie, można tego dokonać metodami na pozór legalnymi, za pomocą podstawionych agentów wpływu. - Z takim przypadkiem, wydaje mi się, mamy aktualnie do czynienia. - TO TRZEBA SPRAWDZIĆ , NAD TYM TRZEBA SIĘ ZASTANAWIAĆ i NA TO SZUKAĆ DOWODÓW,... i tym trzeba się zająć.
Tak jak z Konstytucją amerykańską [która ma sto kilkadziesiąt lat], tak z obecną Konstytucją polską, mozna się zgodzić na jakiejś jej drobne uaktualniające poprawki, ale nie mozna się zgodzić na to, aby została całkowicie zmieniona na zamówienie człowieka, który nie tylko nie wie jak napisać zgodną z Konstytucją ustawę [bo to byłoby zbyt proste], który ją złamał, .... i o którym na pewno wiemy na pewno jedynie to, ze chce tą Konstytucję ułozyć pod swoją własną osobę.
- Nie możemy się na to zgodzić, ... tym bardziej, że jest mało prawdopodobne, aby do 11 Listopada ustalono winnych zamachu w Smoleńsku.
11 Listopada stracimy niepodległość !
//ziut.neon24.pl/post/142058,kuzyn-jaroslawa-kaczynskiego-stracil-stanowisko
Ronald S. Lauder/ były szef Światowej Organizacji Restytucji Mienia WJRO. Właśnie napisał do nas list wzywający Polskę i Polaków abyśmy wrócili do stołu rokowań ...
List >> http://www.worldjewishcongress.org/download/6-0TkTrNE6xHE4-ydVmcew
>> http://www.worldjewishcongress.org/en/news/in-an-open-letter-to-polish-people-wjc-urges-polish-leadership-to-engage-in-dialogue-with-jewish-representatives-2-3-2018
BĄDŹMY NA BIERZĄCO >> http://ziut.neon24.pl/post/142333,przyjaciele-dudy-chca-interwencji-usa-w-polsce
>> https://wpolityce.pl/polityka/385077-premier-morawiecki-spotkal-sie-w-brukseli-z-prezesem-swiatowego-kongresu-zydow
Dotychczas polskie gminy żydowskie odebrały już około 500 nieruchomości. Według danych ZGWŻ do 2009 r. wartość tych nieruchomości przekroczyła 205 mln złotych. Ponadto Komisja Regulacyjna do spraw Gmin Wyznaniowych Żydowskich przyznała żydowskim organizacjom wyznaniowym 82 mln zł w ramach rekompensat i odszkodowań za mienie, którego zwrot w naturze nie jest możliwy (np. zabudowane osiedlami cmentarze, zburzone synagogi).
Rzeczywista wartość zwracanego majątku jest jednak trudna do określenia, szczególnie że nie znane są dane za lata 2010-2013. Inne komisje zajmujące się zwrotem majątków wspólnot wyznaniowych (katolicka, prawosławna i ewangelicka) upubliczniają listy odzyskanego majtku. Komisja Regulacyjna do spraw Gmin Wyznaniowych Żydowskich oraz jej beneficjenci takiej listy nie publikują.
>>> http://jewsinpoland.org/pl/content/pl/co-si%C4%99-dzieje-z-odzyskiwanym-maj%C4%85tkiem-gmin-%C5%BCydowskich-w-polsce
Kadisz za milion dolarów - pisze Wojciech Surmacz, Forbes
>>> http://jewsinpoland.org/pl/content/pl/kadisz-za-milion-dolar%C3%B3w-pisze-wojciech-surmacz-forbes
.
http://m.neon24.pl/58fa513225e936693f59418156755e81,0,0.jpg
#Ziut, dzięki za artykuł. Moim zdaniem jest bardzo dobry, dogłębny. Brawo. dzięki. Pozdrawiam.
Kryzys w relacjach polsko-żydowskich i polsko-izraelskich, a także polsko-ukraińskich jest jedynie elementem o wiele poważniejszego kryzysu, w jakim znalazła się Polska. Ma on wymiar klęski o charakterze geopolitycznym i cywilizacyjnym. Jest to – przemilczana przez polskie władze i opozycję oraz stojący za nimi establishment polityczny, media i środowiska opiniotwórcze – klęska opcji amerykańskiej. Izrael i lobbujące za nim środowiska żydowskie oraz banderowska Ukraina to elementy „pakietu” politycznego opcji amerykańskiej, którą Polska przyjęła po 1989 roku. W pakiecie tym otrzymaliśmy przymus realizowania interesów nie tylko amerykańsko-natowskich, ale równie żydowsko-izraelskich i ukraińskich z banderowskimi włącznie. Nowym świadectwem tego „pakietu” politycznego jest skoordynowana negatywna reakcja wymienionych państw na nowelizację ustawy o IPN. Na Polskę spłynęła z ich strony fala nieuzasadnionego oburzenia, pouczeń, pomówień. Przywoływanie do porządku polskich władz, nawoływanie do odrzucenia przyjętej ustawy, pogróżki i działanie na szkodę naszego wizerunku w świecie uświadomiły nawet średnio zorientowanym politycznie Polakom znikomy poziom naszej suwerenności.
Reakcja Warszawy poziom ten jeszcze bardziej obniżyła. Unaoczniła nam, że jesteśmy krajem, którego władze nie boją się złamać własnej konstytucji w reformie Trybunału Konstytucyjnego, sądownictwa czy ordynacji wyborczej, natomiast kajają się przed obcą władzą z powodu ustawy zgodnej z zapisami konstytucyjnymi – co więcej, jedynie częściowo symetrycznej do tych, które w Izraelu czy na Ukrainie dotyczą penalizacji za podważanie obowiązującej w tych państwach polityki historycznej. Żałosne usprawiedliwienia Warszawy, obietnice wyjaśnień i konsultacji, powoływanie zespołu do dialogu z Izraelem, potulne wycofywanie się z żądania ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej, niepodejmowanie ekshumacji żydowskich ofiar zbrodni wojennej w Jedwabnem – stanowią ostry dysonans w dumnym przywoływaniu pamięci o stuleciu odzyskania niepodległości. Kłócą się z narzucanym Polakom kultem żołnierzy wyklętych, na których „niezłomności” mają się uczyć umierania dla ojczyzny – oczywiście, szarzy obywatele, nie politycy. Ci bowiem – wbrew składanym publicznie deklaracjom – nie mają zamiaru o nic walczyć. Sam wyjazd polskiej delegacji rządowej do Izraela – a ściślej do Jerozolimy jako uznanej przez USA stolicy państwa żydowskiego – oraz do Waszyngtonu, aby „wyjaśnić” naszym „:partnerom” wymienioną nowelizację – to pielgrzymka pokutna, która jedynie potwierdza stopień naszego od nich uzależnienia. Żenada, która w zestawieniu ze stuleciem odzyskania niepodległości jest jej parodią, a jako spektakl polityczny – groteską. Nawet uczeń likwidowanego właśnie gimnazjum wie, że od czasów Jeana Bodina – a więc od XVI wieku – suwerenność państwowa to nade wszystko moc samodzielnego stanowienia prawa i jego egzekwowania. Podległość i służalczość rządzącego Polską establishmentu politycznego uderza w naszą dumę narodową tym boleśniej, że oparta jest na oczywistym zakłamaniu, widocznym w relacjach z państwami oferowanymi nam w „pakiecie” politycznym opcji amerykańskiej w roli „partnerów” – Izraelem u Ukrainą. Nikomu z grupy trzymającej w Polsce władzę – niezmiennie od blisko 30. lat – nawet do głowy nie przychodzi ukształtowanie tych relacji na gruncie partnerstwa – równości i wzajemności. Nie ma nikogo odważnego, kto głośno powiedziałby, że w rodzinie narodów świata nie ma wybranych i wykluczonych, pierwszoplanowych i podrzędnych, nie podlegających ocenie moralnej i bezwzględnie jej poddawanych. Nie ma nikogo, kto wykrzyczałby, że Izrael jest państwem terrorystycznym, okupującym ziemie Palestyńczyków, łamiącym postanowienia ONZ dotyczące ciągnącej się ponad pół wieku wojny z nimi, blokującym powstanie ich państwa, prowadzącym ciągłe ataki na swoich sąsiadów, przyczyniającym się do ludobójstwa chrześcijan na Bliskim Wschodzie. Nikt nie ma odwagi powiedzieć, ze Izrael w sposób niekontrolowany przez Międzynarodową Agencję Energii Atomowej wszedł w posiadanie broni jądrowej, stanowiąc zagrożenie nie tylko dla tego regionu, ale również Europy i świata. Nikt nie ma odwagi powiedzieć, że nade wszystko z tych powodów państwo to nie ma żadnej legitymacji moralnej i prawnej, aby nas pouczać w sprawie polskiego prawa, które nie jest wymierzone ani w Żydów, ani państwo żydowskie, a jedynie w osoby zakłamujące prawdę o niemieckich obozach koncentracyjnych i głoszące oszczerczą tezę, że były to „polskie obozy koncentracyjne”.
Ten aspekt nowelizacji ustawy o IPN dotyczy także Ukrainy wojującej z nami w sprawie nazistowskiej ideologii banderowskiej, uznanej przez Kijów za ideologię oficjalną – w dodatku promowaną przez Stany Zjednoczone i zwasalizowaną wobec nich Unię Europejską. Zgoda tzw. Zachodu na odrodzenie tej ideologii i heroizację jej twórców to kuriozum polityczne, historyczne i moralne. Oczywistym absurdem jest finansowe, gospodarcze i militarne wsparcie Polski dla banderowskiej Ukrainy. Nade wszystko jednak jest ono naganne moralnie, gdyż zakłada nierozliczenie ludobójstwa dokonanego w czasie II wojny światowej na Polakach przez wyznawców Bandery i Szuchewycza. Ostatnim spektakularnym gestem w tej polityce absurdu i braku moralności były wystąpienia premiera Mateusza Morawieckiego w Niemczech, wysuwające na pierwszy plan blokadę Nord Stream 2. Jako powód podał on Ukrainę, którą gazociąg omija i tym samym pozbawia dochodów z przesyłu rosyjskiego gazu do Europy – w wysokości 3 miliardów dolarów rocznie. Gdyby pan premier powiedział, że to Polska właśnie traci owe dolary, byłaby mniejsza plama na jego honorze. Wszyscy jednak wiedzą, że traci na własne życzenie, gdyż odmówiła budowy gazociągu przez swe terytorium właśnie z powodu Ukrainy, który również. w tej wersji miał ją omijać.
Pozorowane partnerstwo
Dodatkowym problemem, którego nie mają odwagi poruszyć polscy politycy w pokutnym dialogu ze stroną żydowsko-izraelską jest kwestia pozorowanego partnerstwa. Izrael bowiem nigdy i nigdzie nie reprezentował interesów polskiego państwa i narodu, podczas gdy Polska od wznowienia stosunków dyplomatycznych z państwem żydowskim jest rzecznikiem jego racji stanu w ONZ, UE i relacjach dwustronnych z innymi państwami. Nikt nawet nie piśnie, że pora wyliczyć wszystkie przedsięwzięcia i nakłady na rzecz narodu żydowskiego i jego mniejszości w Polsce po 1989 roku – muzea, katedry, instytuty, ośrodki i różne centra badające i prezentujące ich dzieje, setki publikacji i grantów poświęconych antysemityzmowi i holokaustowi, dziesiątki organizowanych każdego roku różnych festiwali ich kultury. Nikt nie ma odwagi przedstawić takiego rachunku Izraelowi i zażądać choćby symbolicznej symetrii – jednego muzeum historii Polski, jednej katedry historii Polski okresu II wojny światowej, jednego instytutu badającego udział Żydów w działaniach skierowanych przeciwko nardowi polskiemu, nade wszystko tych, które kierowane były przez NKWD, UB, SB. Z dzisiejszej perspektywy podrzędna pozycja Polski w relacjach z Izraelem musi być określona jako stała dana opcji amerykańskiej, stanowiąca odbicie zależności między Waszyngtonem i Tel Awiwem.
Antyrosyjski wektor stałą daną
Prowadzona przez polskie władze polityka podrzędności i zależności w ramach opcji amerykańskiej jest świadoma i celowa. Nie obejmuje jednak antyrosyjskiego jej wektora. W relacjach z Moskwą Warszawa jest bowiem „odważna”. Grozi w imieniu USA sankcjami, walczy o Krym dla Ukrainy, ściąga do Polski wschodnią flankę NATO i wojska amerykańskie, przygotowując nas do wojny z Rosją, w której Polacy mają być mięsem armatnim. Jednocześnie bez żadnych konsultacji z Rosjanami realizuje ustawę dekomunizacyjną, nakazującą burzenie pomników upamiętniających setki tysięcy czerwonoarmistów, poległych na polskiej ziemi w walce z Hitlerem. Jest to wyjątkowo cyniczny rodzaj odwagi, bo skierowana jest ona przeciwko nieżyjącym już ludziom, którym polskie władze – przecież nie naród – chcą odebrać laur zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami. Ta dwuwektorowa polityka ma dodatkowy cel: takie ukształtowanie świadomości polskiego społeczeństwa, aby nie protestowało zarówno wtedy, gdy roszczeniowa wobec Polski ustawa 447 Kongresu amerykańskiego zostanie przyjęta przez Izbę Reprezentantów i podpisana przez prezydenta Trumpa, jak i wtedy, gdy przygotowania do wojny z Rosją wejdą w ostatnią fazę. Mamy być bowiem potulni wobec bezprecedensowych wobec nas roszczeń dwóch organizacji żydowskich w Ameryce i jednej w Izraelu, w imieniu których USA będą żądać od Polski odszkodowania za bezspadkowe mienie polskich Żydów. Jednocześnie zaś mamy być agresywni i bezwzględni wobec Rosji, z którą mamy prowadzić różne wojny, na walce zbrojnej kończąc, mimo że Moskwa nie ma wobec nas żadnych roszczeń. Wybór opcji amerykańskiej – niestety, dobrowolny – oznaczał bowiem od początku przyjęcie polityki antyrosyjskiej, budowanej na sztucznej rusofobii, przekształcanej w obcą naszej cywilizacji nienawiść. Ten wyznaczony dla Polski kierunek polityczny w opcji amerykańskiej jest jeszcze bardziej absurdalny od pierwszego i bardziej niebezpieczny, gdyż grozi wojną atomową. Jest jednak nadzieja na to, że nie będzie zrealizowany do końca.
Programowe przemilczanie Ustawy 447 Kongresu USA
Polacy obudzą się z duchowego letargu, gdy poznają ukrywaną przez establishment polityczny całą prawdę o Ustawie 447 Kongresu USA. Już samo jej przyjęcie przez Senat 12 grudnia ubiegłego roku było wrogim aktem wobec Polski. Natomiast uchwalenie jej przez Izbę Reprezentantów, do której Ustawa trafiła, i podpisanie przez prezydenta Stanów Zjednoczonych będzie oznaczało nadzór naszego „sojusznika” nad jej realizacją przez Polskę. Ta bezprecedensowa w skali historycznej i światowej próba wymuszenia nienależnego na gruncie prawa „odszkodowania” za bezspadkowe mienie żydowskie będzie haraczem, jaki miałaby zapłacić Polska. Haraczem oznaczającym, iż staliśmy się kondominium amerykańsko-izraelskim. Haracz ten przypomina daninę, jaką podbite przez imperium mongolskie księstwa ruskie płacić musiały jego władcy. Walka między poszczególnymi książętami o to, kto będzie podbitą Ruś reprezentował na dworze owego władcy stała się symbolem politycznych podziałów w sprawie sposobów składania daniny – podziałów uniemożliwiających zrzucenie jarzma niewoli. I trzeba było długo czekać na zjednoczenie księstw w walce wyższej rangi – o odzyskanie niepodległości – dzięki któremu koniec niewoli stał się faktem. Spory miedzy władzą i opozycją w Polsce mają podobny charakter. Dotyczą spraw drugorzędnych, nie dotykają w najmniejszym stopniu opcji amerykańskiej. Tę bowiem akceptują wszystkie walczące między sobą ugrupowania polityczne.
Jednak odsunie się od niej polskie społeczeństwo, gdy przyjdzie mu płacić haracz organizacjom żydowskim. Haracz zniszczyłby Polaków finansowo, ale nade wszystko odebrałby im godność. Oznaczałby bowiem, że jesteśmy tak słabym narodem we współczesnym świecie, że godzimy się na to, aby płacić obcym organizacjom nienależne im pieniądze – wbrew zasadom prawa i moralności – tylko dlatego, że się tego od nas domagają. Dlatego, wbrew pozorom, dla władzy i opozycji najważniejsze jest to, aby prawda o Ustawie 447 Kongresu USA była ukrywana jak najdłużej przed polskim społeczeństwem. Nie ma więc żadnych oficjalnych informacji na jej temat, żadnych rozmów z przedstawicielami amerykańskiego Kongresu, żadnych planów odrzucenia roszczeń. Grupie trzymającej władzę idzie o to, aby Polacy nie przygotowali alternatywy dla opcji amerykańskiej. Im dłużej społeczeństwo będzie uśpione propagandą sukcesu, tym lepiej dla niej.
Możliwość alternatywy
Alternatywa dla opcji amerykańskiej – w pierwotnym kształcie przynajmniej jako forma jej poluzowania – staje się coraz pilniejszą koniecznością. Co ważniejsze, jest to konieczność możliwa do zrealizowania już na pierwszym etapie naszej emancypacji. Jest nią polityka dwuwektorowa, której przykładem są współpracujące z Rosją Węgry, bądź wielowektorowa, którą realizuje Turcja. Obu form budowania alternatywy dla opcji amerykańskiej boi się jak ognia potężne lobby amerykańsko-izraelskie. Obie bowiem oznaczają dla niego nie tylko utratę wpływów politycznych w Polsce, ale również związanych z nimi niezliczonych zysków.
Anna Raźny
Ps...Druzgocąca prawda! Super tekst, zgadzam się w zasadzie z wszystkimi tezami. Ciekawe ile jeszcze osób może nadawać na tej samej częstotliwości?
- KOMENTARZY i ODSŁON NIE MA BO KTOŚ W SPOSÓB ELEKTRONICZNY PRZEDŁUŻA OTWIERANIE SIĘ MOICH STRON, ... I ZAMIESZCZANIE KOMENTARZY / TO MOŻE BYĆ JAKIŚ "SZALONY ADMIN" :D
>> http://ziut.neon24.pl/post/131337,gdy-by-do-wajchy-dorwal-sie-szalony-admin
Google analitics: Kto spowalnia otwieranie stron na NEonie?
>> http://ziut.neon24.pl/post/142087,google-analitics-kto-spowalnia-otwieranie-stron-na-neonie
Gdy taktyka premiera Morawieckiego zaczyna przynosić efekty w kontaktach z Unią Europejską, mamy nowe pole konfliktu. Brwi zmarszczył Wuj Sam, jedyny gwarant polskiego bezpieczeństwa.
[????] CIEKAWE? >> https://wpolityce.pl/polityka/385338-nowy-numer-sieci-kto-i-w-jaki-sposob-gra-na-rozbicie-sojuszu-z-usa-w-srodku-takze-rozmowa-z-bronislawem-wildsteinem-o-kulisach-spotkan-w-izraelu
https://www.youtube.com/watch?v=aSN7yuGzQnY
Co to za podrobiony żyd rozmawia z tym podrobionym premierem ? Gołym okiem widać że to ci z tej najgorszej mafii ! Ale się płaszczy przed tym dwoma. Normalnie patrzeć na to nie można. Polacy czas gonić szczury i walnąć pięścią w stół. To już jest nie do wytrzymania! Niech sobie poczyta komentarze w internecie to będzie wiedział czy Polska jest przyjaznym krajem dla żydów. On nie mówi w imieniu Polaków. Część administracji USA związana z Clintonami i Izraelem będzie grała przeciwko Polsce. Z nimi trzymają media izraelskie w Polsce jak GW, TVN, Onet. To Mossad brał udział w transformacji w 89, nie CIA. W linku podaję dowody na to, że Morawiecki to żyd. Premier żyd Prezydent żydofil. W jakim kraju my żyjemy ?
https://www.timesofisrael.com/poland-swears-in-new-prime-minister-with-jewish-roots/
Technicznie widzę to tak, idą wybory samorządowe, później kolejne. Rzecz podstawowa to wprowadzić obowiązkowe udokumentowanie pochodzenia od czterech pokoleń, kandydatów i ich małżonków, przed wpisaniem na listę wyborczą!!! Skłamanie lub zatajenie świadome czy nie powinno skutkować usunięciem z urzędu i karę finansową w wysokości dwukrotnych pobranych poborów w czasie zajmowania stanowiska. Procedura ta powinna obejmować kandydatów od prezydenta RP poprzez posła, senatora do urzędnika w gminie!!!
Polskie urzędy powinny być obsadzane przez Polaków w minimum czwartym pokoleniu. Żyd nigdy nie będzie uczciwy bo religia mu pozwala na to żeby kraść, zdradzać nawet swojego.
https://www.youtube.com/watch?v=V1dQtCapc8I
MACIE TO TAKŻE TU
https://miziaforum.wordpress.com/2018/03/11/koniec-wolnosci-i-anonimowosci-w-internecie-25-maja-2018/
Wolność - Dla tych, którzy jej nie mają, jest cenniejsza niż złoto cz.1/2
https://www.youtube.com/watch?v=Kz_eEzvq8xY
Rozpoczęła się permanentna inwigilacja. Witam w świecie "George Orwell 1984"...Dodam tylko że ustawa o cenzurowaniu wpisów podpisana została już w grudniu 2016 przez wszystkie państwa UE. Chodziło oczywiście oto aby zablokować wpisy rasistowskie, ksenofobiczne, antysemistyczne, wzywające do przemocy itd. Jest to nic innego jak totalna kontrola. Za niedługo będziemy musieli płacić za powietrze i monitorować będą nasze dane gdy będziemy szli chodnikiem albo jechali autem po ulicy bo będziemy zaczipowani!
To co kiedyś było zabawne jak ludzie pisali o NWO o matrixie dziś zaczyna się o zgrozo URZECZYWISTNIAĆ ! NWO urzeczywistnia się od ponad 200 lat. . .Mozolny powolny plan przekazywany z pokolenia na pokolenie w rodzinach żydowskich bankierskich. .Teraz to my jesteśmy na finishu . .A nowe dowody będą z RFID i w dużych miastach będzie można namierzyć człowieka do 10 m. Już mając zarejestrowany tel można już każdego namierzyć z taką dokładnością.
Napisała:
Holokaust jest głównym sposobem w jaki określa się Izrael. I ta definicja jest wąska i ekstremalnie chora, bo holokaust pamięta się tylko w bardzo specyficzny sposób, jakie są o nim lekcje. Od dawna wykorzystuje się go do uzasadnienia istnienia i konieczności państwa, i wymienia się go jako dowód na to, że państwo jest pod niekończącym się zagrożeniem egzystencjalnym. Holokaust jest jedynym pryzmatem przez który nasze przywództwo, jak i całe społeczeństwo, bada każdą sytuację. Ten pryzmat zniekształca rzeczywistość i prowadzi nieuchronnie do z góry ustalonego wniosku… że życie nas wszystkich jest tylko jednym długim Shoah (doświadczenie prześladowania i zagłady). Zawsze są „Hitlery”: tydzień temu premier Benjamin Netanyahu po raz n-ty powiedział, że nie brakuje tych, którzy chcą nas zgładzić. Inaczej mówiąc, nie brakuje powodów dalszego wzmacniania strachu holokaustu który, zdaniem jego ojca, historyka Benziona Netanyahu, nigdy się nie zakończył. Dlatego jest tak, że nie mamy żadnych konkurentów, przeciwników czy nawet wrogów. Tylko Hitlery. To w ten sposób naucza się o holokauście w szkołach, dlatego izraelskich uczniów zabiera się do obozów śmierci i dlaczego doszło do tego, że jak poinformował Ha’aretz w piątek, po lekcjach o holokauście, tylko 2% izraelskiej młodzieży odczuwa obowiązek przestrzegania demokratycznych zasad … Tak to jest z traumami. Z uwagi na nasze ludzkie ograniczenia, to że traumą się nie zajmuje sprawia, że ciągle widzimy kolejną nadchodzącą traumę – nawet kiedy to co nadchodzi nie ma żadnego związku z wcześniejszą traumą, i może być nawet czymś dobrym. Trauma prowadzi do wojowniczości i silnej tendencji do siania spustoszenia w otoczeniu, ale przede wszystkim dla samego siebie. To co uważamy za racjonalne, jest w rzeczywistości przerażającym, defensywnym, agresywnym wzorcem. Nasi obecni przywódcy sprawili, że izraelski judaizm jest tylko syndromem pourazowym, kiedy oni prowadzą nas do samozniszczenia. Wyobrażam sobie, że większość, jeśli nie wszyscy Arabowie i inni muzułmanie na świecie mile widzieliby perspektywę samozniszczenia Izraela, ale z mojego gojowskiego punktu widzenia to nie jest naprawdę coś mile widzianego. Dlaczego nie? Jeśli nadejdzie czas kiedy im będzie się wydawać, że nieuchronne jest samozniszczenie syjonistycznego państwa, to izraelscy liderzy odpowiedzieliby takim samym sposobem jak kiedy ich państwo byłoby w niebezpieczeństwie klęski na polu walki. Jak wiedzą czytelnicy mojej książki Syjonizm prawdziwym wrogiem żydów / Zionism: The Real Enemy of the Jews. Tę odpowiedź wyraziła Golda Meir podczas jednego z moich wywiadów dla BBC Panorama kiedy była premierem. W sytuacji zagłady, powiedziała, Israel „byłby gotowy pociągnąć za sobą region„. Nasuwające się pytanie jest mniej więcej takie. Czy jest jakaś siła na świecie, która mogłaby pomóc ratować się izraelskim żydom może powinienem powiedzieć ratować się od ich zwiedzionych liderów? Im więcej o tym myślę, tym bardziej jestem przekonany, że istnieje tylko jedna siła mogąca to zrobić światowe żydostwo. Ale to będzie tematem innego wpisu, i zapraszam do dzielenia się myślami zanim go napiszę.
Tłum. Ola Gordon
Is Israel on the road to “self-destruction”?
Alan Hart
http://www.alanhart.net/is-israel-on-the-road-to-self-destruction/
1. Czy są Rosjanami panowie Soros i Sachs, autorzy "Planu żyda Bucholtza alias Balcerowicza", którzy wyprowadzili z polski kilkaset miliardów dolarów?
2. Czy to może za prośbą lub pomysłem innych Rosjan, Polska dokonała po 1980 roku tej "transformacji ustrojowej i gospodarczej", której efekty widzimy dzisiaj?
3. Czy to Rosjanie za marne grosze wykupywali perły polskiego przemysłu?
4. Czy to z winy Rosjan pozbyliśmy się naszego przemysłu włókienniczego, chemicznego, tekstylnego, farmaceutycznego, budowlanego, elektronicznego, kopalnianego, hutniczego, obronnego, transportowego, włókienniczego, telekomunikacyjnego, stoczniowego i wielu innych?
5. Czy to Rosjanie wykupili polskie zakłady pracy za kilka procent ich faktycznej wartości, aby je pozamykać, zwolnić ludzi i wywieźć sprzęt za granicę?
6. Czy to Rosjanie wykupili polskie banki i czy to rosyjskie banki obecnie wysysają z Polaków ich ciężko zarobione pieniądze w tej neo-kolonii zwanej III RP?
7. Czy to Rosjanie zabronili nam dofinansować stocznie?
8. Czy to Rosjanie kazali nam zalewać szyby kopalniane, aby nigdy więcej ich już nie użytkować?
9. Czy to Rosjanie kazali pozbyć się naszych cukrowni?
10. Czy to Rosjanie zniszczyli nasze rolnictwo i rybołówstwo?
11. Czy to Rosjanie kazali wprowadzać i podwyższać zbrodnicze podatki, oraz nie pozwalają na ich obniżkę?
12. Czy to Rosjanie wydają wiążące dla Polski tysiące kretyńskich dyrektyw niszczących resztki naszej gospodarki?
13. Czy to Rosjanie wprowadzili do naszego kraju pięćdziesiąt hipermarketów, które nie odprowadzają ani grosza do Skarbu Państwa?
14. Czy to Rosjanie mają pretensje terytorialne w stosunku do nas i czy to oni wykupują ogromne połacie polskiej ziemi (szczególnie na Warmii i Mazurach)?
15. Czy to Rosjanie każą nam odprowadzać rocznie sto miliardów składki członkowskiej?
16. Czy to Rosjanie zniszczyli, a następnie przymierzają się do wykupienia polskiej kolei?
17. Czy to Rosjanie chcą prywatyzować nasze lasy?
18. Czy to Rosjanie wykupili nasze wodociągi i elektrownie?
19. Czy to Rosjanie i ich koncerny niemalże za darmo mają koncesję na wydobywanie w Polsce wszystkiego, co posiada nasza ziemia?
20. Czy to Rosjanie zniszczyli Wojsko Polskie doprowadzając je w stanu w którym na sto tysięcy ludzi przypada około dziesięciu tysięcy prawdziwych, potrafiących cokolwiek żołnierzy?
21. Czy to Rosjanie roszczą sobie prawo do decydowania o naszej przyszłości, często wbrew naszej Konstytucji i prawom uchwalanym w naszym kraju?
22. Czy to Rosjanie wysyłali naszych żołnierzy na głupie wojny w Iraku i Afganistanie?
23. Czy to Rosjanie wysyłają naszych żołnierzy do Libii, Czadu czy Mali, by walczyli o ich roszczenia do obecnych tam złóż złota i ropy?
24. Czy to na potrzeby Rosjan utworzono GROM?
25. Czy to do Rosjan pielgrzymują wszyscy polscy politycy, by kiwać się pod murami Kremla obiecując strategiczne partnerstwo szefom rosyjskiego wywiadu?
26. Czy to Rosjanie mają w posiadaniu patenty na GMO i zmuszają nas do wprowadzania tej trucizny?
27. Czy to Rosjanie zmuszali nas do kupowania szczepień na świńską czy ptasią grypę?
28. Czy to Rosjanie spryskują chemikalia nad naszymi głowami i wzruszają ramionami na fakt, że wymiera przez to światowa populacja pszczół?
29. Czy to Rosjanie panoszą się po naszym kraju, roszcząc sobie prawa do wszystkiego co się w nim im spodoba?
30. Czy to paszporty Rosjan upoważniają do "odzyskiwania" kamienic lub ziemi ornej?
31. Czy to GRU kręci się po naszym kraju z żołnierzami uzbrojonymi w broń maszynową, z wycieczkami młodych Rosjan, którym pokazuje się miejsca "kaźni Rosjan" i "polskich morderców"?
32. Czy Rosjaninem jest Jan Tomasz Gross i czy Rosjanie ukuli stwierdzenie o "mordercach Polakach w Jedwabnem" czy o "polskich obozach koncentracyjnych"?
33. Czy to Rosjanie dają nam przykład kraju o bezkarnych służbach bezpieczeństwa, które mają prawo do zastrzelenia, torturowania, oraz inwigilowania każdego obywatela?
34. Czy to od Rosjan wychodzi przykład ułatwiania aborcji dla rozrywkowych panienek, legalizacji i tłumaczenia zboczeń (w tym pedofilii), oraz beztroskiego życia bez zasad i reguł, co niszczy całą cywilizację łacińską?
35. Czy to Rosjanie są największymi na świecie producentami i handlarzami narkotyków?
36. Czy to GRU w interesie swoich wojen narkotykowych doprowadza do degeneracji i wyniszczania całych pokoleń?
37. Czy to Rosjanie bombardują kilkadziesiąt krajów członkowskich ONZ?
38. Czy to Rosjanie namawiają nas do legalizacji narkotyków bądź eutanazji?
39. Czy to Rosjanie otaczają inne kraje murami i odcinają im dostęp do wody pitnej?
40. Czy to Rosjanie wjeżdżają buldożerami w osiedla mieszkalne przedstawicieli innej religii?
41. Czy to Rosjanie mogą bezkarnie ignorować ponad siedemdziesiąt rezolucji i kar ONZ?
42. Czy to Rosjanie nie podpisali traktatu o nierozpowszechnianiu broni jądrowej mimo posiadania ogromnych jej ilości?
43. Czy to Rosjanie nie posiadają własnej konstytucji, ani granic?
44. Czy to Rosjanie prowadzą politykę eugeniczną sterylizując kobiety innego koloru skóry, zmuszając je do aborcji, czy wyganiając z ich kraju?
45. Czy to Rosjanie nieustannie od lat prowadzą kosztujące ich podatników biliony dolarów wojny?
46. Czy to Rosjanie wywołują non stop rewolucje w innych krajach i doprowadzają do obalania demokratycznych rządów?
47. Czy to Rosjanie każą nam płacić sześćdziesiąt pięć miliardów odszkodowań?
48. Czy to Rosjanie zrzucają bomby z zubożonymi uranem na tysiące niewinnych cywilów?
49. Czy to Rosjanie organizują zamachy mające stanowić prowokacje do kolejnych ich wojen, bądź coraz to większej inwigilacji obywateli?
50. Czy to Rosjanie doprowadzili do biedy i ludobójstw w całej Afryce np. prowokując wojnę domową w Kongo albo rewolucję w RPA, gdzie tylko wyczuli złoża czegoś wartościowego?
51. Czy to Rosjanie wykupili Polskie wodociągi ?
52. Czy to Rosjanie wprowadzili wymuszane ustawy 1066 447 1226 ?
53. Czy to Rosjanie wymuszają od narodu Polskiego 65-300 miliardów odszkodowań za zniszczenia Polskiego majątku przez Niemcy ?
GWŻ do 2002 roku złożyła do Komisji Rewizyjnej 50 wniosków ws. odzyskanie mienia w Krakowie. Komisja orzekła w 42 sprawach. W wyniku tych orzeczeń, od których miasto nie mogło odwołać się w żaden sposób, Kraków zwrócił 16 nieruchomości, wypłacił odszkodowania o łącznej sumie prawie 11 mln zł oraz oddał dwie nieruchomości zastępcze o łącznej wartości ponad 5 mln złotych.
Te 16 oddanych nieruchomości to z reguły kamienice w ścisłym centrum miasta, na Kazimierzu i Podgórzu. W wielu z nich znajdowały się szkoły, przychodnie, a jeden budynek był zajmowany przez Collegium Medicum UJ. Jak już wspomniano, ich wartość nie została oszacowana przez Komisję, ale można zakładać, że ich ceny rynkowe sięgałyby wielu milionów.
Z pozostałych wniosków sześć umorzono, jeden wniosek oddalono, a w 10 sprawach Komisja nie uzgodniła orzeczenia i sprawy te trafiły do sądów. W większości zostały one przez Kraków wygrane, a roszczenia GWŻ odrzucone. - Można sobie zadać pytanie, co by było, gdyby wszystkie te sprawy trafiły do sądu, tak jak powinno być – mówi Kopyciński.
- Tak jak w przypadku Komisji Majątkowej nie tworzono żadnych operatów szacunkowych. Nie brano pod uwagę kosztów, jakie miasto poniosło na utrzymanie, odbudowę i renowacje tych budynków. Na podstawie widzimisię kilku nieznanych panów zabytki i budynki użyteczności publicznej Krakowa są zwracane gminom żydowskim – grzmi poseł Kopyciński.
- Można więc założyć, że Miasto Kraków przekazało GWŻ mienie o wartości kilkuset milionów złotych. A to tylko 50 wniosków w samym Krakowie, natomiast w całej Polsce było ich 5,5 tys. I nadal są one rozpatrywane. Chciałbym, żeby w Polsce nie obowiązywały podwójne standardy i wszystkie kościoły i związki wyznaniowe były traktowane tak samo – wyjaśnia Kopyciński.
Komisja do likwidacji, dwa rozwiązania
Z informacji, jakie poseł uzyskał w ministerstwie administracji wynika, że wszczęto postępowania wobec 5504 wniosków, które trafiły do Komisji Regulacyjnej. Z tej liczby zakończono postępowanie wobec 2434 wniosków. Oznacza to, że została ponad połowa. Z tych rozpatrzonych ponad 1100 zakończyło się pozytywnym wynikiem dla GWŻ.
Poseł Kopyciński chce likwidacji Komisji Regulacyjnej i skierowania pozostałych wniosków do sądów. Dlatego Twój Ruch rozważa dwie opcje. - Tak jak przy Komisji Majątkowej przygotujemy odpowiedni wniosek do Trybunału Konstytucyjnego, bo zarzuty są analogiczne. Korzystny wyrok Trybunały zapewne otworzyłby drogę do ponownego zbadania orzeczonych już spraw i przeprowadzenia postępowań przed sądem. Ewentualnie wystąpimy też z analogicznym projektem ustawy rozwiązującej Komisję Regulacyjną – wyjaśnia poseł.
Kopyciński liczy, że pod ich wnioskiem podpisze się większa ilość posłów, tak jak przy likwidacji Komisji Majątkowej zrobiła to Platforma Obywatelska. Poseł wyjaśnia też, dlaczego dopiero teraz zajmują się Komisją Regulacyjna, a nie tuż po likwidacji Komisji Majątkowej. - Wcześniej tego nie zrobiliśmy, bo nie docierały do nas sygnały o nieprawidłowościach. Dopiero po odpowiedzi ministra administracji i prezydenta Majchrowskiego widać, że to chora sytuacja i działanie poza prawem. W sposób niekontrolowany przez państwo ogromne pieniądze są przekazywane gminom żydowskim – mówi poseł.
Kopyciński jasno podkreśla, że jeśli jakieś mienia podlega zwrotowi, to decydować o tym powinien sąd. - Tu jest jakaś speckomisja z uprawnieniami w formie zarządzenia ministra i działa sama sobie. Chcemy, aby proces oddawania czy przekazywania majątku był procesem transparentnym. Tymczasem wszystko odbywa się w zaciszu gabinetów, po czym przykładowo prezydent Majchrowski otrzymuje krótka decyzję z Komisji, że ma zwrócić tą czy tamtą kamienicę – dodaje.
https://krakow.onet.pl/klony-komisji-majatkowej-miliony-dla-gmin-zydowskich/gqgng